12 października 2018

KOSMOS dla dziewczynek

Dlaczego tym razem polecam czasopismo, a nie książkę?

Bo jest WYJĄTKOWE  i naprawdę warte tego by  je polecać, promować, tak by trafiło do każdej biblioteki, każdej szkoły i domu gdzie mieszka dziewczynka :)

Dlaczego jest wyjątkowe?

Bo mówi do dziewczynek innym głosem. Nie ma tu porad jak się malować, schudnąć, ani ckliwych photostory  sytuujących „zakochanie się” w centrum dziewczyńskiego świata [czyli wszystko to, co wypełniało koszmarne pozycje „dla nastolatek”, które część z nas pamięta jeszcze ze swojej młodości].

A co znajdziemy w KOSMOSIE?

Jak to w kosmosie – wszystko :) Dziewczynki nie są sprowadzane do uśmiechniętych obiektów do patrzenia.

Mogą za to być:

– aktywistkami – inspirująca wypowiedź Mileny o tym, jak zmienia swoje miasto,

– artystkami – obraz Matisse wraz z artykuł o roli koloru w malarstwie,

– sufrażystkami –  mapa i gra ukazująca drogę kobiet do uzyskiwania swoich praw,

– polityczkami – porównanie różnych form głosowania (i tego jak wpływają na uzyskanie różnych wyników!),

– biolożkami – drzewa naprawdę komunikują się ze sobą!

– instruktorkami jogi – poznają Zosię, która wraz z mamą prowadzi zajęcia dla dzieci,

– naukowczyniami – będą mogły przeprowadzić w domu eksperyment dotyczący głosu, jak też ściągnąć na swoją komórkę aplikacje uczące m.in. języka migowego,

I wiecie co jest najlepsze? Nawet nie doszłam do połowy najnowszego numeru!

Pomimo tak bogatej i poważnej tematyki – KOSMOS  ma w sobie lekkość jakiej mogą pozazdrościć mu inne czasopisma skierowane np. do przedmaturalnej młodzieży. Zero nudy, zero dydaktyzmu – czyste „hands on experience”. Kolorowe, piękne ilustracje, ciekawa szata graficzna – KOSMOS  jest dopracowany i przemyślany pod każdym względem. Naprawdę widać, że jego twórczynie i twórcy za cel stawiają sobie, by stworzyć wartościowe, dobre, piękne, mądre, odważne pismo – takie jak jego czytelniczki :)

Dziewczynki mogą być kim zechcą, a ich miejsce jest wszędzie – muszą o tym słyszeć jak najczęściej, a KOSMOS pozwala im tego namacalnie doświadczyć.

 

autorka: Ewa Kruchowska